Moje Kochane!
Już niebawem żegnamy 2013 i witamy 2014. Sposobów na spędzenie sylwestrowej nocy jest dużo. Ale nieważne gdzie i jak. Istotne jest, że każda z nas chce wyglądać tej nocy pięknie (zresztą jak każdej ;D).
Pięknie ale zarazem wystrzałowo i wariacko. Stawiamy na szaleństwo na głowie, w końcu to sylwester! Poniżej moje propozycje, pamiętajcie jednak, że fryzura dopełnia całość, a więc ma współgrać z kreacją i makijażem.
Riri moja faworytka, niezależnie jakiej długości ma włosy zawsze wygląda sexy... Dziewczynom
z krótkimi włosami ale długą grzywą polecam taki bałagan. Można go wykonać z pomocą lokówki lub papilotów. Pamiętajmy o dobrym utrwaleniu fryzury.
Luźne upięcia, będę im wierna. Są wygodne i stylowe. Poza tym nieskomplikowane w wykonaniu. Potrzeba trochę wsuwek i dużo lakieru
Mocno odradzam gładkie uczesania, przecież to nie ślub. Natomiast mile widziane urozmaicenia w postaci spinek, kokard, diademów i innych gadżetów.
W nowym roku życzę Wam spełnienia marzeń, zdrowia, miłości oraz wszystkiego tego czego same sobie życzycie, a co pominęłam. No i wystrzałowego sylwestra!




Brak komentarzy:
Prześlij komentarz