Iwona Bagińska

Iwona Bagińska

poniedziałek, 15 kwietnia 2013

Farbowanie włosów w ciąży







   Ciąża, wyjątkowy stan dla każdej z nas, cudowne chwile oczekiwania. Tylko podczas jej trwania możemy bezkarnie jeść, stroić fochy i mieć wahania nastrojów bez żadnych konsekwencji. To wspaniałe 9 miesięcy wpisuje się na zawsze w nasze wspomnienia, po tym chwilach czas biegnie już inaczej.

   Każda z nas w trakcie ciąży chce wyglądać pięknie, seksownie i ponętnie. Nic w tym złego, ani tym bardziej dziwnego. My kobiety chcemy i lubimy się podobać, niezależnie od miejsca, chwili czy stanu w jakim jesteśmy. Dlaczego, więc mamy z tego rezygnować? 

  Dla wielu z nas to czas radosny ale również pełen obaw. Martwimy się o wiele rzeczy, ale w tym czasie najczęściej o to, aby nie zaszkodzić naszemu maluchowi. Jemy zdrowe rzeczy, pijemy okropne soki z buraków, dbamy o siebie na różne sposoby, rezygnując przy tym z przyjemności, bez których wcześniej nie mogłyśmy żyć. Czyli kosmetyczki, zakupów czy też fryzjera.

  A jak jest z tym ostatnim czy farbowanie podczas ciąży ma wpływ na naszego malucha? Otóż nie! Myślę, że czas najwyższy obalić ten okropny mit. Moje drogie nasz dzidziuś jest zupełnie bezpieczny, a do tego zadowolony, bo jak mama szczęśliwa to i dziecko! A która z nas chodzi do fryzjera pod przymusem? Nie znam takiej! Skąd więc te kategoryczne zakazy? Pamiętać należy, że farby do włosów zawierają wiele substancji, które mogą być groźne, jeżeli mama będzie na nie bardzo narażona. Chodzi tu głównie o wdychanie oparów, zwłaszcza amoniaku, który rzeczywiście jest groźny dla płodu. Dziś nie jest to jednak żadną przeszkodą, ponieważ włosy można zafarbować środkiem nie zawierającym tej substancji. Udowodniono, że farba i substancje w niej zawarte mogą przedostać się przez skórę do dziecka, ale w tak niewielkim zakresie, że nie zaszkodzą maluchowi.
W ciąży ważne jest, byś o siebie zadbała - jak najbardziej możesz więc farbować włosy. Jedynym zastrzeżeniem jest, byś nie wdychała amoniaku. Jak to zrobić? Wybierz się do salonu, w którym znajduje się klimatyzacja czy dobra wentylacja, tak byś nie musiała wdychać oparów z farb innych osób. Przed wizytą powiadom fryzjerkę o tym, że spodziewasz się dziecka i poroś o zastosowanie farb bez amoniaku. Dla fryzjerki nie będzie to żadnym problemem, jeśli tylko zauważy twój stan, z pewnością sama dobierze odpowiednie środki. Jeśli jednak ciąża nie jest widoczna, koniecznie powiedz o niej.

   Jeśli mimo wszystko boisz się farbowania, możesz zdecydować się na baleyage, ponieważ podczas jego robienia nie dotyka się skóry głowy, a same włosy nie przenoszą substancji z farb. Możesz też poprosić fryzjera o nie farbowanie włosów przy samej skórze, uzyskując ten sam skutek, co przy baleyagu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz