Komunijne wariacje

   Zbliża się maj! A wraz z nim Pierwsza Komunia Święta. To bardzo ważne wydarzenie dla całej rodziny, a w szczególności dla naszego dziecka. I absolutnie nie chodzi mi o masę prezentów, gości
i huczną imprezę, skupiam się na bardziej duchowym aspekcie tej uroczystości. No ale nasze córki to też kobiety, a więc chcą wyglądać zniewalająco w ten dzień. Poniżej retrospekcja fryzur komunijnych na obecny rok.

   Na początku zacznę od stroju, wszystkie wiemy, że jaki strój taka fryzura. Jeśli chodzi o komunie możliwe są dwie opcje. Pierwsza czyli tak zwana "na księżniczkę" lub jak kto woli dowolna. Pozwala nam na dużo kreatywności. Można jednym słowem zaszaleć, ponieważ sukienki dla dziewczynek przypominają do złudzenia suknie panien młodych, a ich wybór przyprawia nie jedną z mam
o zawrót głowy. Druga opcja niestety bardziej restrykcyjna nakazuje w ten dzień ubrać nasze dzieci jednakowo w alby. Niezależnie jaka opcja - wianek dla dziewczynki jest elementem obowiązkowym.   

Jakolwiek by nie było fryzura powinna być wygodna.

   Loczki, fale lub wyprostowane włosy - chyba najbardziej popularne uczesania komunijne. Królują na każdych komuniach. Można je wykonać na kilka sposobów, np za pomocą papilotów, lokówki czy prostownicy. Myślę, że akurat ręka fryzjera jest tutaj zbędna, ponieważ każda mama powinna sobie poradzić z taką fryzurą sama. Jednak z doświadczenia wiem, iż takie uczesania nie są trwałe. Loczki czy fale często prostują się i zanika pożądany efekt, a zostaje ... no właśnie nic ciekawego. Pamiętajmy, że to długi dzień i nie zawsze musi świecić słońce. Wyprostowane włosy według mojej opinii są ładne ale na codzień, a nie na ten jeden najważniejszy dzień. Poniżej kilka zdjęć.

   Kolejnym uczesaniem są koki. Bardzo eleganckie, trwałe i wygodne. Jeżeli w grę wchodzi dowolny ubiór możemy śmiało zrezygnować z wianka na rzecz bardziej śmiałych rozwiązań typu diademy czy spinki. Oferta tego typu ozdób poszerza się z roku na rok. Jeśli chodzi o alby, została bym tutaj przy wianku, jest on tradycyjną skromną ozdobą.

   Ostatnimi jednocześnie moimi ulubionymi pozycjami są: luźne upięcia i warkocze. Wśród propozycji zauważyć można rozmaicie wkomponowane w uczesanie warkocze francuskie oraz klasyczny koszyczek i inne warkocze luźno splecione jak na przykład kłos. Często mamy mają dylemat, jakie dobrać uczesanie dla włosów z grzywką. Wydaje się być ona bardzo dziewczęcym elementem, dlatego też można pozostawić ją w postaci prostej lub lekko zaczesać na bok, bez spinania.